Dobre wieści z Kigera Etuma w związku z naszym przedszkolem, które zacznie działać oficjalnie już za kilka tygodni.
Pisze s.Rut
"Po wielkich poszukiwaniach dostalam nauczyciela ,ktory ma pelne przygotowanie do nauki dzieci.Byl to naprawde wielki wyczyn a to dlatego ,ze malo kto chce mieszkac w buszu."
Hurrra! Będziemy mieli nauczycielkę w przedszkolu, co pozwoli nam przyjąć także dzieci z wioski do placówki.
SZUKAJ W POSTACH
adopcja
(6)
adopcja serca
(202)
adopcja studenta
(42)
Beata
(15)
dlaczego blog
(87)
film
(6)
fundacja
(166)
garoua boulai
(14)
informacje o dzieciach
(169)
kamerun
(96)
kenia
(19)
konkursy
(8)
marineth
(2)
mji wa huruma
(76)
nakuru
(11)
namanga
(6)
nepal
(4)
po szkole
(59)
pobyt wolontariuszy
(41)
przedszkole kigera etuma
(68)
s.Alina
(80)
s.Rut
(90)
s.Tadeusza
(14)
sierota
(23)
student
(26)
studentka
(18)
szkolynarowniku
(18)
święta
(48)
tanzania
(116)
ukunda adopcja
(22)
upominki
(48)
wywiad
(52)
yaounde
(31)
zakupy
(2)
życie codzienne
(188)
życie domowe dzieci
(146)
Drodzy Czytelnicy.
W marcu 2016 straciliśmy kontrolę nad blogiem. Po wielu miesiącach odzyskaliśmy dostęp do konta i wracamy do Was. Posty datowane między 03.3016 a 12.2017 to rekonstrukcja wydarzeń w tego okresu. Bieżące posty datowane są od 2018 roku.
Szukaj na tym blogu
piątek, 12 października 2012
piątek, 5 października 2012
Historia Clary i kilka słów o Jolandzie..
O tym jak na placówkę misyjną i jednocześnie do programu adopcji trafiła mała Clara pisze s.Rut..
"historia Clary: Otoz w zeszlym roku w Wielkim tygodniu przed Zmartwychwstaniem Ksiadz Biseko jadac do nas z Musomy. Zobaczyl na ppoboczu lezaca kobiete, stanal i okazalo sie ,ze ta kobieta jest w ciazy, psychicznie chora, niedozywiona i wycienczona. I taka nam przywiozl. Po dwoch dniach nastapil porod, urodzila sie dziewczynka. Matka na jej widok zaczela ja bic.wiec musielismy ja zabrac. I od dnia urodzenia do dzisiaj opiekujemy sie Clara,ale do jej opieki szczegolnie zostala wyznaczona Jolanda, ktora w Mji wa huruma posluguje od wielu lat. Takze Clara spi wlasnie z Nia. Clara jest dziewczynka bardzo madra, juz chodzi i jest bardzo ciekawa zycia a oprocz tego duzo sie usmiecha. Dla nas wszystkich jest taka mala perelka."
"historia Clary: Otoz w zeszlym roku w Wielkim tygodniu przed Zmartwychwstaniem Ksiadz Biseko jadac do nas z Musomy. Zobaczyl na ppoboczu lezaca kobiete, stanal i okazalo sie ,ze ta kobieta jest w ciazy, psychicznie chora, niedozywiona i wycienczona. I taka nam przywiozl. Po dwoch dniach nastapil porod, urodzila sie dziewczynka. Matka na jej widok zaczela ja bic.wiec musielismy ja zabrac. I od dnia urodzenia do dzisiaj opiekujemy sie Clara,ale do jej opieki szczegolnie zostala wyznaczona Jolanda, ktora w Mji wa huruma posluguje od wielu lat. Takze Clara spi wlasnie z Nia. Clara jest dziewczynka bardzo madra, juz chodzi i jest bardzo ciekawa zycia a oprocz tego duzo sie usmiecha. Dla nas wszystkich jest taka mala perelka."
Subskrybuj:
Posty (Atom)