Drodzy Czytelnicy.
W marcu 2016 straciliśmy kontrolę nad blogiem. Po wielu miesiącach odzyskaliśmy dostęp do konta i wracamy do Was. Posty datowane między 03.3016 a 12.2017 to rekonstrukcja wydarzeń w tego okresu. Bieżące posty datowane są od 2018 roku.

Szukaj na tym blogu

wtorek, 16 lipca 2019

Szpital protestancki i przychodnia misyjna oraz przygotowanie manioku. Kamerun

Podczas pobytu w Kamerunie odwiedziliśmy dwie placówki medyczne. Szpital protestancki, który powstał z inicjatywy luterańskich misjonarzy w 1953 roku oraz przychodnię misyjną, w której od ponad 25 lat pracuje  - s.Józefina.
Obie placówki pełnią bardzo istotną rolę w okolicy, przyjmują ogrom pacjentów każdego dnia. Wędrówka do szpitala trwa czasem kilka dni, w "podróż" idzie cała rodzina, gdyż to jej członkowie dbają o pacjenta. z mężem idzie żona i wszystkie dzieci, często mieszkają w szpitalu nawet przez wiele miesięcy.
Rodzina pacjenta w szpipitalu

Łóżko i sala porodowa


 Szpital protestancki jest stosunkowo dobrze przygotowany do opieki nad pacjentami.

Standardowa sala dla pacjena

Sala intensywnej terapii (OIOM)

W samym szpitalu mamy dwie osobliwości, obie warte utrwalenia. JEdna z nich jest wyjątkowy fresk ścienny, wykonany kilkadziesiąt lat temu. Obecnie pomału niszczeje i zanika. Wykonaliśmy serię zdjęć, by móc przygotować wydruk i zachować ten obraz na przyszłość.

Drugą osobliwością, o której z ogromną pasją opowiadała s.Józefa, nasza przewodniczka tego dnia, jest szpitalna kuchnia. Na ścianie otwartego budynku znajduje się układ drewnianych wnęk, każda z nich jest półką na chrust i rzeczy rodziny danego pacjenta. 


Na środku ogromnego pomieszczenia znajdują się paleniska z kamieni i małych pieńków między którymi krążą psy. pielęgniarki, czyjeś żony, córki..






Przygotowanie tradycyjnej buli, czyli kuli z sypkiego manioku, stanowiącej podstawę diety, nie jest trudne, ale wymaga praktyki i zręczności. Jak przygotowuje się bulę można obejrzeć na poniższym filmie, a na zdjęciach niżej maniok w formie batonu. w lutym 2019 koszt pojedynczego batonu manioku to ok. 50 FCFA. Za 1 EURO można było w tym okresie kupić  13 sztuk (1 EUR ok. 650 FCFA)