Drodzy Czytelnicy.
W marcu 2016 straciliśmy kontrolę nad blogiem. Po wielu miesiącach odzyskaliśmy dostęp do konta i wracamy do Was. Posty datowane między 03.3016 a 12.2017 to rekonstrukcja wydarzeń w tego okresu. Bieżące posty datowane są od 2018 roku.

Szukaj na tym blogu

piątek, 1 sierpnia 2014

Beata zostaje sama w przedszkolu. Historia Freddiego i Michaela.

O dniu z dziećmi, gdy została z nimi 14 maja sama - pisze Beata ;)

"Zostałam sama w klasie pełnej dzieciaków… Roześmianych, zaczepnych a za chwilę rozrabiających  To wcale nie takie proste zapanować nad grupą 30 nieposkromionych łobuzów, znając zaledwie kilka słów Swahili. A tak poważnie mówiąc, po wyjściu nauczycielki niewinne zabawy przerodziły się w biegi, krzyki i bójki a ja niekoniecznie wiedziałam co zrobić…
Dzieci uczęszczające do przedszkola w Kigera Etuma nie mają pięknej kolorowej historii, nie mają błogiego dzieciństwa i wiele z nich doświadczyło w swoim krótkim życiu znacznie więcej przemocy i cierpienia niż radości i miłości. Najczęściej są to dzieci z rozbitych rodzin, dzieci znalezione na ulicy lub podrzucone do ośrodka. Często ich matki zostały wyrzucone z domów lub są chore psychicznie. Ojcowie odchodzą i nie ma z nimi kontaktu.
Zaczęłam pisać i rysować na tablicy, rozdałam kartki i kredki, część dzieciaków się przyłączyła. Tych najbardziej rozrabiających udało mi się wychwycić i posadzić w pierwszej ławce, po chwili nawet Fredi dotarł – choć jego najtrudniej uspokoić jak się nakręci 
Zachowania przeniesione z ulicy lub z patologicznego środowiska w domu często można zauważyć w spontanicznych zabawach, bicie po głowie, kopanie, rzucanie kamieniami (to akurat podpatrzone w ośrodku od chorej psychicznie Rhody), krzyki, brak szacunku do drugiej osoby…





Wróciła nauczycielka. Po tym doświadczeniu naprawdę zaczynam podziwiać tą kobietę… Może nie robi wszystkiego doskonale ale jest w stanie zapanować nad całą grupą a maluchy chodzą jak w zegarku.
Michael – doskonale i najszybciej przepisał i przerysował wszystko z tablicy. Jest jednym z najlepszych uczniów w przedszkolu, ma duże możliwości… Nie ma mu kto pomóc… Jego matka wraz z siostrą (mamą innego Podopiecznego - Frediego) uciekły z domu bo były okrutnie traktowane przez macochę. Jego ojciec jest jednocześnie jego pradziadkiem (matka została zgwałcona przez dziadka). Michael bardzo się stara ale czy da sobie radę sam… ?

Fredi – przyszedł do ośrodka jako nieśmiałe dziecko, nic nie mówił, miał duże opóźnienia w stosunku do rówieśników ale szybko nadrobił zaległości przedszkolne. Teraz jest największym i najsłodszym rozrabiaką. Potrafi udając Księdza (którym chce zostać w przyszłości) poprowadzić mszę angażując w to całą grupę. Jego mama jest upośledzona umysłowo, nie wiadomo kto jest ojcem. Fredi ma trójkę rodzeństwa – brat Emanuel i bliźniaki Vestina i Vedastus. Niestety Siostra Rut przypuszcza, że Fredi też jest w jakimś minimalnym stopniu upośledzony umysłowo..

To wspaniałe dzieci. ale od małego nie omijają ich dramaty. Zarówno związane z miejscem w jakim się urodziły jak i okolicznościami w jakich przyszły na świat. Ośrodek Mji Wa huruma zamieszkują głównie mamy z problemami, złamane, w depresji, wcześniej molestowane. To dla nich i dla ich dzieci bezpieczna przystań, na krótszy lub dłuższy czas."

Nadal możesz wesprzeć budowę płotu/muru wokół ośrodka, by były bezpieczne.
Wpłat można dokonywać na rachunek: 44 2490 0005 0000 4600 3246 9899  (Alior Bank)
tytułem: “Przedszkole Kigera Etuma – darowizna” lub “płot – darowizna”
lub ”Mji Wa Huruma – darowizna” (na cały ośrodek pomocy)
lub poprzez różowy pasek na dole strony fundacji www.majaprzyszlosc.org.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz