Drodzy Czytelnicy.
W marcu 2016 straciliśmy kontrolę nad blogiem. Po wielu miesiącach odzyskaliśmy dostęp do konta i wracamy do Was. Posty datowane między 03.3016 a 12.2017 to rekonstrukcja wydarzeń w tego okresu. Bieżące posty datowane są od 2018 roku.

Szukaj na tym blogu

piątek, 12 grudnia 2014

Doroczne i Bożonarodzeniowe wieści z Yaounde.

           YAOUNDE Boże Narodzenie 2014

Kochani Przyjaciele misji!  

           Witam Was i serdecznie pozdrawiam w nowym roku szkolnym! Czas mija szybko i już wkrótce połowa adwentu a potem święta, a więc przygotowania trwają. W każdy czwartek dzieciaki przychodzą do nas na katechezę, a trwa akcja robienia kartek świątecznych i choinek by każde dziecko miało mała dekoracje w domu przez nich zrobioną. Póki, co pracowicie i radośnie składamy choinki z papieru. A przed nami jeszcze rekolekcje i ufamy jak w ubiegłym roku 26 będziemy wspólnie świętować radość z Bożego Narodzenia. Dzieciaki cały rok wspominały wspaniały posiłek zafundowany dzięki  pomocy Fundacji.

Wiele się działo, więc czas napisać, co nowego w Kamerunie i u nas na misji w Yaounde…
Wakacje minęły szybko i radośnie i od września ruszyła szkoła. Jak zawsze dziękujemy Wam wszystkim za pomoc, gdyż jest ona ogromna i dzięki niej nasi podopieczni ze spokojem chodzą do szkoły.  W Kamerunie nadal spora liczba nie uczęszcza do szkoły z braku środków. Na dzień dzisiejszy  35 % dzieci nie uczęszcza do szkoły. Szkoła w Kamerunie zabiera bardzo wiele czasu dzieciom i młodym. Praktycznie uczeń rozpoczyna naukę o 7.30 i kończy o 15 w szkole podstawowej, szkoła średnia kończy 16 a nawet później.

.
Stad największą ilość czasu dziecko spędza w szkole. Słabsi jak zawsze maja swoje douczania na naszej misji. Natomiast dzięki pomocy studentów także młodzi korzystają 2 razy w tygodniu z korepetycji, w szkole klasy są bardzo liczne, a egzaminy trzeba zdać…taka więc pomoc jest mile widziana. Obecnie uczniowie piszą kolejne sprawdziany by przed Bożym Narodzeniem 18, 19 grudzień odebrać wyniki pierwszego trymestru. Czekamy oczywiście na pozytywne rezultaty. Dzieciaki będą miały 2 tygodnie przerwy świątecznej. I jak zawsze dla słabszych będzie to czas nadrobienia zaległości czyli intensywnej pracy przy pomocy studentów. A dla pozostałych czas na gry, zabawy ( puzzle i skakanki czy piłka nożna to ulubione zabawy dzieciaków).
Wraz z szkołą ruszyła także katecheza. Radość nasza, że przybyło nam katechizowanych w parafii ( w tym roku mamy ponad 500 katechizowanych ) także wielu naszych uczniów jest bardziej zaangażowanych w katechezę. Co widać w zmianie ich zachowania. W tym roku nie mamy skarg na ich zachowanie a i u nas bardzo się starają pokazać z najlepszej strony. Ostatnio 60 grupa katechumenów miała swoje przyjęcie do katechumenatu. To ci, którzy w Wielkanoc otrzymają sakrament chrztu i Komunii. Wśród nich nasi: Frederic i  Helen. Pamiętajcie proszę o nich w modlitwach. Pozostali uczęszczają na 1 rok.




Październik i u nas to miesiąc modlitwy różańcowej, już tradycyjnie dzieciaki po szkolnych zajęciach przychodziły na różaniec. W modlitwie prosiliśmy o uwolnienie dla ks.Mateusza, który, był  przetrzymywany przez bandytów w RCA. Radością była wieść o jego uwolnieniu! Coraz trudniejszą sytuację mamy na granicy z Centralną Afryką. Byłam ostatnio w Garoua Boulai, gdzie jak pamiętacie pracowałam zanim przyszłam do Yaounde. Wciąż na granicy słychać strzały. Bardzo potrzebna jest modlitwa o trwały pokój w Kamerunie. W samym Garoua Boulai i okolicznych wioskach są już ogromne obozy dla uchodźców. Powierzam też Waszej modlitwie nasze siostry tam pracujące. Na północy Kamerunu także nadal niebezpiecznie,” Boko Haram” nie przestała napadać na niewinnych. Wiele wiosek zostało spalonych, wiele rodzin nie posyła dzieci do szkół ze względu na liczne porwania. Wszyscy biali misjonarze musieli opuścić północ. W centrum dzięki Bogu mamy spokój i ufamy tak pozostanie. Modlimy się i powierzmy ciągłej modlitwie.
U nas obecnie koniec pory deszczowej, więcej słońca, ale także wiatrów pustynnych. W tym roku deszcze była naprawdę obfite. Odczuł to także nasz dach kilkanaście razy reperowany. Ciężko tu o prawdziwych fachowców.

Jak pada Yaounde jest zalane, wiele dróg jest nieprzejezdnych gdyż miasto nie ma odpływów, a jeśli nawet są to pełne śmieci. Oczywiście do tego dochodzą niesamowite korki i trzeba przeczekać czas deszczu by móc cokolwiek załatwić w mieście. A jak pada to najczęściej brak prądu. A ponieważ miasto ma wielkie braki wody 3 dni w tyg. zazwyczaj woda jest odcięta.

Ostatnie 3 tygodnie gościłyśmy braci franciszkanów, którzy od 2 lat objęli nową parafię w Abombangu. Wśród odwiedzających gościłam mojego brata. Jak zawsze to radość wielka także dla naszych uczniów, tym razem wszyscy otrzymali skarpety, bieliznę, a chłopcy spodenki oraz koszulki. Radości było wiele i kolejne przed nami. Kochani dziękuję za Wasze serca i różnorodną pomoc. Potrzeb jest wiele i dzięki Wam możemy pomóc naprawdę wielu.



      Kochani obejmujemy Was stałą pamięcią modlitewną. Wybaczcie, że nie piszę często, to dlatego, że zawsze coś do zrobienia na mnie czeka. Czasami wyjazd, spotkania rekolekcje itp. A nasza wspólnota 3 osobowa zmniejszyła się do 2. W tym moja współsiostra Adrienne chodzi do szkoły od poniedziałku do soboty, więc czuwam nad całością wszelkich prac, zajęć itp. Dziękuje z całego serca za każdą modlitwę, bardzo jej tu potrzeba, a bardzo jej pomoc tu odczuwam. Dziękuję także w imieniu Waszych podopiecznych. Wszyscy serdecznie i ciepło pozdrawiają!  Zapewniam Was, że dzieciaki i młodzi są Wam naprawdę bardzo wdzięczni.  Niech Jezus sam będzie waszą nagrodą za każde dobro.

               
Na ten szczególny czas Bożego Narodzenia przesyłam wszystkim z serca szczere życzenia.  Bożego pokoju, Jego Miłości i ciepła. Niech rozjaśnia nasze mroki i prowadzi zawsze drogą Prawdy.
Niech nam wszystkim błogosławi w naszej codzienności.
Radosnych spotkań w gronie najbliższych oraz wiele dobroci, niech Jezus Rodzi się z nas…
Ciepło i serdecznie pozdrawiam z modlitewną i pamięcią s.Alina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz